Święta,Święta,Świeta i oczywiści prezenty. Większość robi pierniki i myje okna a u mnie okna umyją się same jak deszcz spadnie bo poddaszowe ;d , a za pierniczki będą robić maślane ciasteczka zrobione na ostatni moment , a i jeszcze bakaliowca hmm.. .chyba nawet nocy braknie .
Butelki po brzegi wypełnione swojskim pysznym adwokatem,najlepszy jest ciepły taki od razu po przygotowaniu :D bardziej kopie ale na zimno też jest świetny. Kiedyś dostałam w prezencie taki kupny sklepowy... ble.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz